Puchar Polski w kitesurfingu trafił w tym roku w ręce Maksa Żakowskiego i Tomasza Janiaka, zawodników Blue Media Team. Maks zwyciężył w klasyfikacji generalnej, Tomasz potwierdził swój prymat w kategorii Masters, zajmując jednocześnie 3 pozycję w klasyfikacji generalnej.
Jastarnia to ostatni przystanek Pucharu Polski w kitesurfingu, będący jednocześnie podsumowaniem rozgrywanych w tym sezonie zawodów. W wyścigu wzięło udział blisko 30 zawodników i zawodniczek. Nie zabrakło nazwisk ze światowej czołówki, która potraktowała zawody na Półwyspie jako rozgrzewkę przed Mistrzostwami Europy rozgrywanymi na początku września w Mielnie. W sumie zarejestrowano aż 8 gości z zagranicy na czele z ubiegłorocznym Mistrzem Świata – Florianem Gruberem, który pokazał się z dobrej strony i zajął w Jastarni drugie miejsce. Swoją klasę potwierdził Ricardo Lecesse, który zwyciężył aż 6 wyścigów i triumfował w zawodach na Półwyspie Helskim. Trzecie miejsce zajął Ivan Doronin.
Najwyżej notowani Polacy zajęli 5 (Maks Żakowski) i 6 (Tomek Janiak) miejsce. W pierwszej dziesiątce najlepszych zawodników i zawodniczek zmieścili się także Piotr Lenckowski (9 miejsce) i Aga Grzymska (10 miejsce).
Brak miejsc na podium w Jastarni nie przeszkodził Polakom w zdobyciu Pucharu Polski. W tym roku trafił on do zawodników Blue Media Team – Tomasza Janiaka i Maksa Żakowskiego, który w tym sezonie nie dał szans swoim rywalom. Zwyciężył nie tylko w Harpagan Race rozgrywanym nad jeziorem Dąbie, ale także w Chałupach, Świnoujściu gdzie wygrał aż 11 z 13 wyścigów oraz w Łebie i w Rewie. – Jestem bardzo zadowolony z wyniku. To mój pierwszy Puchar Polski w karierze – cieszył się Maks Żakowski po ogłoszeniu wyników.
Drugie miejsce w Pucharze Polski przypadło w udziale Błażejowi Ożogowi, któremu nie udało się nawiązać równorzędnej walki ze swoim rywalem. Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i Puchar Polski w kategorii Masters trafił w ręce Tomasza Janiaka.